Mam chomika dżungarskiego, nazywam go "gryzak". Ma nową klatkę od około miesiąca, jest bardzo duża, nawet na allegro sprawdźcie (ma kratki, stojąca na nóżkach, typowo "nowoczesna", koloru czarnego, z dołączonym drewnianym domkiem i dwoma wysokimi pięterkami) - Mówię wygląd klatki, aby nie było, że "za małą pewnie masz klatkę!", lecz nie, mam dużą klatkę. Ma oczywiście jedzonko, drewniane rzeczy i przysmaki na ząbki aby ostrzyć, lecz on oczywiście właśnie po kartkach i je bardzo gryzie. Biorę go CODZIENNIE na ręce, nie ma wyjątków. Ciągle po mnie chodzi, po moim łóżku. Co mam zrobić, by jej nie gryzl? Dam NAJ odpowiedź...