Bardzo miło wspominam czasy gdy szukało się po targach cartridge z grami ;) Albo montowanie kasetki do magnetofonu i czekanie 30 minut na załadowanie z niej gry XD. C64 był 8-bitowym komputerem, moimi ulubionymi grami były Donald Duck's Playground, Super Giana Sisters(Super Mario Bros), Mario Bros (ocean), The last ninja, Continental Circus i tym podobne. Obudowa składała się głównie z klawiatury w której było wszystko: porty do joysticków, do zasilacza, do magnetofonu, do cartridge'a. Nie zapominajmy że w tym systemie (BASIC) mogliśmy tworzyć własne proste gry, albo liczbowe (ja nawet zrobiłem kostki), lub takie graficzne jak właśnie mario itp. Niestety dziś się go nie docenia. Widziałem w internecie pod filmikami z grami na C64 komentarze typu "Ale gejowa grafika, nic dziwnego że wolę Xboxa 360 z kinektem". Było takich komentarzy, i to sporo. A szkoda. A teraz chciałbym poznać waszą opinię na ten temat.