Mam parę białych blizn na ręku po cięciu się. Nie piszcie mi że nie rób tego itp bo to już przeszłość a ja tego żałuję bardzo. Pocielam się parę miesięcy temu nie wiem ile dokładnie. I co pomaga na blizny po cięciu się żyletką/cyrklem. Słyszałam i czytałam trochę na ten temat i podobno jak się opali mniej widać ale mamy zimę! I nie chce mieć blizn.... Może one same zniknął po jakimś czasie? Ale słyszałam że sok z cytryny pomaga albo plasterki ogórka. Nie piszcie mi że jakąś maść mam kupić bo nie pójdę sama do apteki a mamy nie poproszę bo zapyta po co mi to. A jak pójdę do apteki i schowam to mama i tak znajdzie..... :| Blizna po zyletce nie jest mocno widoczna trzeba się przyjrzeć bo żyletka cięłam się dawniej niż cyrklem. Pomóżcie!!! I nie piszcie że zostają do końca życia bo pytam o sposoby a nie o to czy zostają, tym bardziej że zdołuje mnie to jeszcze bardziej ughh