Nie pamiętam tytułu, ani większej części fabuły, ale pamiętam, że filmy bardzo mi się podobały. 1. Opowiadał chyba o dziewczynce, która na lekcji rysuje domek, a w oknie tego domku chłopca. Jakaś inna dziewczynka z jej klasy ściąga z niej, po czym kłamie, że to ta pierwsza ściągnęła z niej. Pamiętam, że potem był taki tunel, przez który przechodziła główna bohaterka i spotykała tego chłopca z rysunku. Jej ojciec chyba był alkoholikiem 2. Dwójka dzieci, jedno z nich rysuje portret tego drugiego szminką. Dziewczynka miała na sobie chyba zieloną sukienkę. Potem ukazani są jako dorośli, a chłopak (główny bohater) rysuje akty. Będę bardzo wdzięczny za pomoc!;^;