Domyślam się co jest tego przyczyną, staram się ową wyeliminować, jednak różnie bywa.. Od jakiegoś czasu kudly wypadają mi w koszmarnych ilościach, koltuny są dosłownie wszędzie, dziwię się, że w ogóle jeszcze mam coś na głowie ... Próbowałam już kuracje witaminową, w niczym to niestety nie pomogło. Zmieniłam szampon - też nic. Robiłam maseczki niby wzmacniające .. Guzik prawda. Za mną dopiero ćwierćwiecze, a chyba niedługo zostanę bez włosów..