Byłam około 6 miesięcy temu na koncercie tego samego zespołu. Została ogłoszona kolejna trasa po Polsce i niestety słyszę tylko słowa „byłaś raz to Ci wystarczy”. Nie rozumieją tego, że tęsknie za tym dniem i chętnie go potwórzę, a mniej się będę stresować, więc więcej im powiem niż ostatnio. Wtedy jechaliśmy około 200km teraz są ode mnie zaledwie 50km. Macie jakieś sposoby?