Myślę,że to jeszcze za wcześnie na powrót Punkera.Fani nie zdążyli za nim zatęsknić,a więc po co pakować go w feudy z du,py?Tak czy siak wyszedł z twarzą z rywalizacji z Y2J'em, więc nie ma sensu na rundę numer trzy kiedy stosunek wygranych wynosi 2-0.Jestem niemal pewien,że swoją szanse w walce z Chrisem dostanie Curtis Axel,który stawi się na gali w zastępstwie CM'a.A jakie jest wasze zdanie na powyższy temat i czy chcecie walki Y2J-Punk?Proszę nie pluć się,że nie wstawiłem całości w spoiler,RAW się odbylo,a więc możecie się tutaj zalogować po seansie. Pozdrawiam : ))