Witam, otóż po gimnazjum mam zamiar iść do technikum informatycznego. Jako że lubię projektować, tworzyć strony to chciałbym być w przyszłości web designerem (front-end developerem). ALE moją fizyka to jest w sumie tragedia że tak powiem, nauczyciel - porażka, nie umie tłumaczyć, jedyną deską ratunku są poradniki z internetu. Jedynie co mi dobrze wychodzi to kartkowki ze wzorów i definicji XD. Druga sprawa matematyka, nie narzekam jakoś bardzo, leciałam na trójkach a teraz (3 gimnazjum) nawet czwórki i piątki sie zdarzają. Testy próbne tuż tuż i mam nadzieje że nie wyjdą mi najgorzej ale okaże się. Do tego wszystkiego dochodzi rocznik 02 i będzie podobno 2x trudniej dostać się do liceum, technikum.. I nie wiem czy już obrać sobie jakąś inną ścieżkę zawodową czy starać się dostać do informatycznego.Prosiłabym o sugestie.Dziekuje!