Mam w klasie koleżankę w wieku 14 lat. Nazwę ją Ania. Od paru tygodni śmierdziała papierosami, lecz tłumaczyła to przybywaniem w towarzystwie osób palących, co już mnie zaniepokoiło. Kilka dni temu przyjaciółka powiedziała mi, że "Ania" regularnie pali z patologią ze starej szkoły. Opuszcza często lekcje i jej oceny nie są wyższe niż 2. Na dodatek sprzedaje zarówno zwykłe, jak i e-papierosy. Chcę jej pomóc, bo brak reakcji kogokolwiek może pogorszyć sprawę. Najchętniej anonimowo napisałabym do jej mamy, ale nie mam namiarów. Myślałam też nad wychowawcą i pedagogiem szkolnym.Co o tym wszystkim sądzicie?