Siemka :)Jestem w pierwszej gimnazjum, trochę zawaliłam na ostatnią chwilę poprawiałam nie zdążyłam poprawić chemii na pierwsze półrocze miałam dwóję na drugie już nie, ale i tak muszę się uczyć wszystkiego łącznie z tym pierwszym czeka mnie egzamin poprawkowy pod koniec sierpnia, nie wiem czy dam radę :( w skład mojej komisji wchodzi pan z chemii który jest wicedyrektorem, drugi dyrektor i nauczycielka która uczyła chemii a teraz uczy biologi, ja z nią miałam ale wszyscy mówią że jest straszne jeśli chodzi o chemie wiecie o co chodzi, Pytanie jest do tych co pisali taki egzamin ja będę mieć pierwszy raz i się boję :( to dopiero pierwsza klasa i mam pierwszy rok chemię Kto wie czy taki egzamin jest trudny ?Nie chcę hejtów typu było się uczyć ipt. Proszę pomóżcie