Moja mama chce mnie wyslac na kolonię.Fajnie,tylko ze ja nie chcę :/ Bylam juz na.tylu koloniach ze to juz stalo sie nudne.Poza tym mniej wiecej na poczatek kolonii wypada mi okres wiec to bedzie okropne >.<.Mowie jej ze nie chce jechac,kolonie.mi sie juz znudzily i wgl,a ona nic sobie z tego nie robi ;-; czas uplywa a ja MUSZE jej jakos przemowi do rozsadku ze nie chce jechac...bo ile.mozna razy jezdzic na kolonie?!tym bardziej ze nikogo oprocz brata nie bede tam znala ;-; HEELP,jakie moge jej postawic.argumenty?!(bardzo ciezko ja przelamac) :c