Nie dostałam się do szkoły do której bym chciała i znała chociaż jedną osobę. Idę do rejonówki, patrząc na listę zakwalifikowanych okazało się że nie będę tam nikogo znać.. Jestem bardzo nieśmiała, po za tym w podstawówce byłam wyśmiewana z powodu tego, że mam w domu bardzo dużo kotów. Boję się, że teraz będzie tak samo, że z nikim się nie zaprzyjaźnię. Tylko nie mówcie że to jest tak jak się szło do podstawowej, bo wtedy byłam dużo śmielsza i szłam z przyjaciółką..Po za tym powiedzcie jak się zachowywać na rozpoczęciu roku, bo jak znam siebie to mama mnie tam siłą zaciągnie..