kupiłam sobie prześliczne szpilki neonowe z czubkiem ale małym,wydawały się dobre(ostatni najmniejszy był ten numer ) domu jednak gdy je założyłam i troche pochodziłam to poczułam ze są zaduże (niechlapią mi ale musze ich przytrzymywać)niechce ich oddawać a za 2 tygodnie mam zakonczenie roku i chce je zalozyc.Jakie znacie sposoby na zaduże buty (oprócz wkładek,bo niepomagają)?dodam ze nosze 37 a te buty są 38 więc niesa drastycznie duże,są na wąską stope,ja taką mam