• Rejestracja
Witaj! Zarejestruj się i zostań Super Radnikiem. Poznaj fajnych ludzi i odpowiadaj na ich pytania.

Radnik.pl to serwis, w którym możesz zadawać pytania innym użytkownikom i ekspertom, dzielić się wiedzą z innymi i zdobywać wiedzę na liczne tematy. Zobacz, jak możesz pomóc innym.

Radnik.pl korzysta z plików cookies, aby zapewnić Ci największy poziom usług. Dowiedz się więcej.

Kto oceni moje krótkie wierszowane opowiadanie ?

0 głosów
To moje pierwsze wierszowane odpowiadanie. Nie wszystko jest zrymowane bo nie było łatwo. Co mam poprawic i czy wgl się podoba Płacząca dziewczyna  Nad brzegiem rzeki w szaty przybrana błękitne niczym oceanu wody stała istota piękniejsza niż słońce jaśniejąca bardziej niż każdy jego promyk.   Niewiastą była ta dziwna istota wpatrująca się smutno w głębię wody i gdy pioruny na ziemi szalały lub ulewa ogromna była ona nie uciekała. Nie krzyczała, tylko wciąż jaj zaklęta patrzyła. Stojąc i patrząc niewiasta płakała a łzy jej były krwistoczerwone. Czerwnieńsze były jej policzki u usta zakrwawione. Stała tygodnie, miesiące, lata aż dnia pewnego chłopiec młody przyjechał na osiołku nad rzeki wody.Zobaczył dziewczynę poczym ją zawołał:-Piękna dziewczyno nie płacz już proszę, bo twe usta  tak okropnie krwawią a serce moje tak strasznie płaczę  widząc jak cierpisz bardzo. Chodź ze mną a nigdy już łzy nie uronisz przysięgam na swe złote włosy ! Cudna istota nie poszła za nim tylko wciąż płakała, a chłopak zasmucony odjechał w daleki strony.  Dnia kolejnego pojawił się znów trzymając w dłoniach bukiet krwistoczerwonych róż. Podszedł do dziewczyny i przybliżył jej usta do swych ust całując poczuł ciepły smak krwi, woń miłości i zapach bzu.  Nagle wichura wielka nastała  i burza z piorunami wtem dziewczyna lazurowe oczy otworzyła i z objęć młodzieńca wyskoczyła. - Kim jesteś ? zapytała patrząc mu prosto w oczy po czym zapłakała i pocałowała. Łzy jej nie były już krwią a jej pocałunek wzruszył chłopca.Zatonęli w pocałunku pełnym miłości i łez i już nigdy dziewczyna nie płakała i młodzieniec też.   Już niedługo Bóg połączył serca dwojga niewidzialną nicią z krwi i łez i na koniec wlał im w serce miłość by wzajemnie kochali się.  Tak się kończy ta historia - ślubem zakochanych serc. Bo miłość przezwycięża wszystko, nawet łzy , ból i krew.
pytanie zadane 2 czerwca 2013 w Kultura i sztuka przez użytkownika niezalogowany
 

Twoja odpowiedź

Your name to display (optional):
Prywatność: Twój adres użyty będzie jedynie do wysyłania tych powiadomień.
Weryfikacja antyspamowa:
Zaloguj lub zarejestruj się, aby nie przechodzić procesu weryfikacji w przyszłości.
nfz skierowania
Agile Software Development Team Poznan Poland
...