Wszystko ostatnimi czasy do uja pana było przekształcane w dres. Nawet sukienki i to tego jakiś durny feministyczny napis -,- To nie ma żadnego uroku, ani to nawet schludne nie jest i w żadnym wypadku nie powinno być porównywane do odzieży wyjściowej. W sumie to cieszę się, że już chyba z mody wychodzi i nareszcie jako kobieta będę mogla sobie kupić coś ładnego, a nie wchodzić do sklepu i migreny dostawać.