• Rejestracja
Witaj! Zarejestruj się i zostań Super Radnikiem. Poznaj fajnych ludzi i odpowiadaj na ich pytania.

Radnik.pl to serwis, w którym możesz zadawać pytania innym użytkownikom i ekspertom, dzielić się wiedzą z innymi i zdobywać wiedzę na liczne tematy. Zobacz, jak możesz pomóc innym.

Radnik.pl korzysta z plików cookies, aby zapewnić Ci największy poziom usług. Dowiedz się więcej.

co ja mam ze soba zrobic po gimnazjum w takiej sytuacji?

0 głosów
wiem ze to troche dlugie ale prosze kogos o pomoc bo naprawde nie mam kogo sie poradzic a musze bo mysle o tym caly czas i oszaleje niedlugojestem w 3 gimnazjum, na chwile obecna mam srednia 3.0, nie chodzilam do szkoly od konca pazdziernika do konca stycznia bo bylam w szpitalu. tez nie za bardzo sie uczylam bo po prosut nie mialam sily, plakalm i spalam cale dnie i noce. troche juz za pozno zeby zaczynac sie uczyc, niedlugo egzaminy i trzeba skladac papiery :--( nawet jakbym sie postarala to raczej zbyt wiele nie zmienie, nawet do 4.0 pewnie bym nie dobila. szczerze to teraz tez nie mam sily sie uczyc, juz jest za pozno, jestem zniechecona, matka tez mi ciagle wmawia ze juz jest za pozno, ze przesralam sobie cale zycie, ze bede mieszkac pod mostem, ze w moje 18 urodziny mam "wypie*dalac z domu" bo ona nie bedzie utrzymywac takiego nieuka. po prostu juz wszystko przegralam, juz sie nie staram. wszystkie mozliwe opcje jakie byly:- liceum1. w moim miescie. jest liceum o tak slabym poziomie ze nawet ze srednia 3.11 by mnie przyjeli ale nie moge do niego chodzic bo to taki zespol szkol gdzie chodzilam do gimnazjum i mialam nieprzyjemne sytuacje rozne z nauczycielami, w 2gim zmienilam szkole. matka mowi ze spalilaby sie ze wstydu gdybym tam znowu poszla.2. w jakims innym miescie pobliskim. pewnie by mnie tam nie przyjeli, a jakby juz przyjeli to matka mowi ze by mnie nie dowozila. 3. z internatem. wlasciwie najlepsza opcja ale no juz nie mozliwa. mialam isc do liceum z internatem w poznaniu, takiego specjalnego dla ludzi niepelnosprawnych i to wlasciwie jedyne liceum w ktorym dalabym sobie rade. przynajmniej moja matka tak mowi. ale no mam zbyt okropne oceny, jakby zlozyla tam papiery to by mnie wysmiali chyba- technikum1. w pobliskim miescie. taka sama sytuacja jak w liceum. matka by mnie nie dowozila a w moim miescie nie ma technikum2. z internatem. matka by mi nie oplacala technikum z internatem, w ogole to by mnie znienawidzila gdybym poszla do technikum bo twierdzi ze "do technikum i zawodowki chodzi sama patologia i nieuki, nie bede wspierac takiego czegos i oplacac ci internatu jesli sie zdecydujesz". - zawoduwa. nawet jesli moglabym isc to trzeba sobie zalatwic praktyki, ja ze swoim zaburzeniem nie dam rady czegos takiego zalatwic a nikt mi nie pomoze. tez nie wiem za bardzo do jakiej zawoduwy bym mogla isc. nie nadaje sei ze swoim zaburzeniem do zbyt wielu zawodow. tez taka sama sytuacja jak z technikum i liceum. nie mialby mnie kto dowozic.co mam zrobic w takiej sytuacji zrobic skoro wiem ze nigdzie mnie nie przyjma/nie bedzie mnie mial kto dowozic? nie skladac nigdzie papierow czy co? co mam robic gdy inni beda chodzic do szkoly? mam isc do pracy? gdzie mnie niby przyjma do pracy w wieku 16 lat?
pytanie zadane 9 marca 2019 w Edukacja przez użytkownika niezalogowany
 

Twoja odpowiedź

Your name to display (optional):
Prywatność: Twój adres użyty będzie jedynie do wysyłania tych powiadomień.
Weryfikacja antyspamowa:
Zaloguj lub zarejestruj się, aby nie przechodzić procesu weryfikacji w przyszłości.
nfz skierowania
Agile Software Development Team Poznan Poland
...