W zasadzie pytam o kierunki humanistyczne, no ale każdy może się wypowiedzieć. Wymyśliłem temat, który promotor mi zaakceptował i jest on moim zdaniem trochę łatwy. To znaczy, jest dużo fachowej literatury na ten temat, jedyna odkrywczość mojego tematu to przykłady jakimi się posłużę. Natomiast mam w głowie inny, trudniejszy temat, bardziej obszerny, który w polskim piśmiennictwie nie jest, aż tak wyeksploatowany (bardziej będę musiał korzystać z lit. anglojęzycznej). Zastanawiam się, czy licencjat ma pokazać moją umiejętność analitycznego myślenia (do czego wystarczy ten łatwiejszy temat) czy jest pierwszą możliwą próbą, na własne, autorskie, naukowe dzieło.