Bardzo proszę wylewać swój żal na mnie, że nie moderuję i że kieruję się swoim widzimisię. No proszę, kto następny? Przynajmniej będę wiedziała, kto tak o mnie myśli. Nie będę robić z siebie idiotki i wesoło gawędziła z tymi, którzy są mi nieżyczliwi. Sorry drodzy państwo, ale jak tak dalej pójdzie, zostaniecie niedługo z tym gównem sami. Zresztą, nie wiem, po co tu być?